Zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie
Zapomniany smak papierówki
Zwiększona wydajność rolnictwa często oznacza nieodwracalne zmiany w środowisku. Melioracje na dużą skalę, osuszanie bagien, czy stosowanie środków ochrony roślin wywierają negatywny wpływ na występowanie dzikich gatunków - pokrewnych roślinom uprawnym. W efekcie zachwiana zostaje równowaga ekologiczna, coraz częściej pojawiają się klęski żywiołowe i coraz mniej gatunków nadaje się do adoptowania i modyfikowania przez człowieka. Na szczęście można spotkać jeszcze odmiany tradycyjne np. często są to drzewa rosnące w starych sadach. Te stare odmiany drzew owocowych posiadają wiele ważnych cech użytkowych jak odporność na choroby i mrozoodporność. Wysokopienne drzewa są także efektownym elementem krajobrazu. Rodzime, lokalne odmiany są też naszym dorobkiem kulturowym i naukowym wytwarzanym przez wiele lat pracy hodowców i rolników w określonych warunkach środowiskowych. Najlepszą metodą ochrony tych zasobów genetycznych jest ich uprawa w środowisku naturalnym, w gospodarstwach rolnych i ogrodach przydomowych.
Stare odmiany mają swoich wielbicieli. Ich uprawa w wielkich gospodarstwach nie będzie opłacalna, ale w małych i średnich może być prowadzona. Szczególnie są pożądane w gospodarstwach ekologicznych i agroturystycznych oraz położonych na obszarach chronionych. Uprawa starych odmian grusz, jabłoni, czereśni i śliw w gospodarstwach goszczących turystów może być dodatkową atrakcją, a rolnikowi przynieść korzyści finansowe przy stosunkowo niskich nakładach. Wiele osób dorosłych i starszych pamięta oryginalny smak i zapach owoców zjadanych w dzieciństwie i dzisiaj chętnie by takie owoce - przynajmniej od czasu do czasu - kupiło w postaci świeżej bądź przetworzonej.
Przepisy ochronne
O ochronie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie pomyślała Unia Europejska wprowadzając programy zachęcające rolników do ochrony ginących odmian. W Polsce również zainteresowano się ochroną starych, lokalnych odmian roślin. Chcąc zachęcić rolników do ich uprawy, czy do pozostawienia w swoich sadach i ogrodach przydomowych starych drzew, wprowadzono w ramach działania „Program rolnośrodowiskowy" na lata 2007-2013 pakiet 6. „Zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie."
W pakiecie są cztery warianty:
- wariant 6.1. Produkcja towarowa lokalnych odmian roślin uprawnych - z płatnością 570 zł/ha przy powierzchni nie mniejszej niż 0,3 ha dla upraw rolniczych i 0,15 ha dla upraw warzywniczych;
- wariant 6.2. Produkcja nasienna towarowa lokalnych odmian roślin uprawnych - z płatnością 800 zł/ha;
- wariant 6.3. Produkcja nasienna na zlecenie banku genów - z płatnością 4700 zł/ha przy powierzchni upraw nie większej niż 0,3 ha;
- wariant 6.4. Sady tradycyjne - z płatnością 2100 zł/ha przy powierzchni sadu nie większej niż 0,4 ha.
Za co możemy otrzymać pieniądze?
Płatnością rolnośrodowiskową w ramach realizacji w gospodarstwie pakietu 6.1, i 6.2. („produkcja towarowa i nasienna towarowa lokalnych odmian roślin uprawnych") mogą być objęte następujące gatunki roślin: krzyca, pszenica płaskurka, pszenica samopsza, proso, owies szorstki, lnicznik siewny, komonica błotna, nostrzyk biały, sałata łodygowa, lędźwian siewny, soczewica jadalna i pasternak.
W ramach wariantu 6.4. („sady tradycyjne") płatnością rolnośrodowiskową objętych jest wiele odmian jabłoni np.: Boiken, Grafsztynek Inflancki, Kosztela, Kronselska, Lansberska, Malinowa Oberlandzka, Reneta Szara, Oliwka Inflancka i wiele innych starych odmian nie tylko jabłoni, ale również grusz, czereśni, wiśni i śliw.
Oczywiście, aby otrzymać te płatności trzeba wejść w program rolnośrodowiskowy na okres pięciu lat i przestrzegać wymogów dla poszczególnych wariantów.
Jednym z wymogów dla wariantu 6.1. („produkcja towarowa lokalnych odmian roślin uprawnych") jest uprawa określonych roślin z kwalifikowanego materiału siewnego odmian miejscowych zarejestrowanych w krajowym rejestrze w pierwszym i czwartym roku zobowiązania rolnośrodowiskowego, a w drugim, trzecim i piątym roku realizacji zobowiązania z materiału siewnego uzyskanego ze zbioru z poprzedniego roku.
Wymogiem dla wariantu 6.2. („produkcja nasienna towarowa lokalnych odmian roślin uprawnych") jest wytwarzanie materiału siewnego zgodnie z przepisami o nasiennictwie lub wytwarzanie materiału siewnego określonych odmian roślin lokalnych spełniającego określone wymagania jakościowe w zakresie minimalnej czystości analitycznej, maksymalnej zawartości nasion innych gatunków oraz minimalnej zdolności kiełkowania.
Wymogiem dla wariantu 6.3. („produkcja nasienna na zlecenie banku genów") jest rozmnażanie nasion zgodnie z umową z jednostką badawczo - rozwojową, prowadzenie dokumentacji uprawy i udostępnianie jej oraz przekazanie wytworzonych nasion o wymaganej jakości danej jednostce.
Wymogiem dla wariantu 6.4.(„sady tradycyjne") jest uprawa drzew określonych odmian na silnie rosnących podkładkach oraz prowadzenie ich jako wysokopienne drzewa o minimalnej wysokości pnia 1,2 m, w rozstawie nie mniejszej niż 4x6 m i nie większej niż 10 x 10 m. W sadzie musi znajdować się co najmniej 12 drzew, mających nie mniej niż 15 lat, co najmniej z 4 gatunków lub odmian, przy czym korony tych drzew znajdować się muszą na wysokości co najmniej 120 cm, a obwód ich pni na wysokości około 1 m nie mniejszy niż 47 cm. W sadzie tradycyjnym należy też wykonywać podstawowe zabiegi pielęgnacyjne, takie jak: cięcie, usuwanie odrostów, bielenie pni starych drzew, zabezpieczanie pni przed gryzoniami, koszenie i usuwanie trawy lub wypasanie. Istnieje też możliwość uzupełnienia sadu do 40% obsady wszystkich drzew, co najmniej o trzy gatunki lub odmiany drzew uznanych za cenne i tradycyjne.
***
Dzięki wprowadzeniu tego pakietu do programu rolnośrodowiskowego jest szansa na zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin w rolnictwie. Nie jest to oczywiście pakiet przeznaczony do realizacji przez wszystkich rolników, gdyż tylko w niektórych rejonach Polski zachowały się jeszcze stare, rodzime, lokalne odmiany i tam właśnie możliwe jest ich zachowanie poprzez kontynuację uprawy.
Jedynie stare, czasami porzucone sady, spotyka się w większej części Polski. W sadach tych można spotkać wiele odmian, których nie uprawia się już we współczesnych sadach towarowych. Patrząc na wartość jaką mają te odmiany na pewno warto o nie zadbać i tak pielęgnować, aby następne pokolenia mogły z tych zasobów genetycznych skorzystać. Ochrona tych starych, lokalnych odmian roślin jest zarazem ochroną różnorodności biologicznej w rolnictwie oraz ochroną malowniczego, urozmaiconego krajobrazu.
Marzena Lis
MODR w Warszawie
Oddział Siedlce