Przysmaki z Mazowsza we Francji
Wspólnie z firmą AGROL z Raciąża i KaMaj z Płońska przygotowaliśmy stoisko promocyjne produktów tradycyjnych i lokalnych z naszego terenu. Zaprezentowaliśmy wspaniałe, tradycyjne przysmaki wytwarzane przez naszych rolników oraz rzeźby ludowe lokalnych artystów.
Co Francuzom smakowało?
Szczególne zainteresowanie wzbudziły produkty nagrodzone w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo”. Zwiedzający wystawę byli zachwyceni smakiem kiełbasy swojskiej podsuszanej oraz kiełbasy mazowieckiej podsuszanej Pawła Surażyńskiego z Regimina. Duże wrażenie wywołał chleb dworski z dodatkiem ziemniaków Janusza Rojewskiego z Czerwińska. Smakowały również fafernuchy (drobne ciasteczka o pieprznym smaku) Haliny Witkowskiej z Leman oraz skołatowska słoninka – przysmak myśliwego Artura Zarzyckiego ze Skołatowa. Wiele osób
z przyjemnością kosztowało polędwiczek wędzonych podsuszanych Krystyny Marcyjańskiej
z Lutobroka, które zdobyły Perłę 2009. Smakowały też miód lipowy i z propolisem Adama
i Wojciecha Piotrkowskich z Żuromina, markowy ser wędzony Agnieszki Zalewskiej
z Nowego Pawłowa oraz kiełbasa myśliwego „Dasz Bór” Danuty Lasockiej z Miszewa Wielkiego. Mieszkańcy Crepy en Valois docenili również smak nalewek owocowych Romany Niemirskiej
z Woli Dłużniewskiej.
Zainteresowaniem publiczności cieszyły się także produkty prezentowane przez firmy Agrol i KaMaj. Agrol zaprezentował różnego rodzaju kasze oraz kiszone ogórki i zielone pomidory, a KaMaj ciastka
i cukierki.
Nasze produkty zdały egzamin
Podczas prezentacji naszych przysmaków połączonej z degustacją odwiedzający stoisko otrzymywali ulotki MODR, a także publikacje w języku angielskim i gadżety z Urzędu Miasta Płońsk. Przez cały dzień zadawano nam wiele wnikliwych pytań dotyczących produktów tradycyjnych oraz sposobów ich wytwarzania. Wymagało to z mojej strony udzielania wyczerpujących odpowiedzi, ale jednocześnie sprzyjało sympatycznym relacjom i sprawiło mi dużą przyjemność.
Bezpośredni kontakt z władzami i mieszkańcami Crepy en Valois pozwolił nam przy okazji poznać kulinarne zainteresowania Francuzów. Uczestnictwo w Święcie Produktów Regionalnych utwierdziło mnie w przekonaniu, że nasze produkty spotkały się z ich uznaniem i mogą z powodzeniem gościć na francuskich stołach.
Mer Crepy en Valois, pan Arnaud Foubert był bardzo zadowolony z naszej obecności. Podziękował za wspaniałe stoisko promocyjne z Polski, wyrażając przy tym nadzieję na dalszą współpracę
i ponowne spotkanie w roku 2011.
Cechy kuchni francuskiej
Pochlebne opinie Francuzów o tradycyjnych produktach polskiej kuchni są szczególnie ważne, ponieważ słyną oni ze wspaniałej i urozmaiconej kuchni własnej. Wyróżnia się ona ogromnym bogactwem wykorzystywanych surowców - zarówno roślinnych, jak i zwierzęcych. Poza artykułami zbożowymi używa się w niej wielu warzyw i owoców, które w tamtym klimacie osiągają znacznie korzystniejsze cechy organoleptyczne niż u nas. Także dziczyzna i łowne ptactwo stanowią w niej ważne pozycję. Kolejną specjalnością tej kuchni (obok dużego asortymentu ryb) są skorupiaki
i mięczaki. A szczególną jej cechą jest powszechne używanie oleju z oliwek, częste stosowanie czosnku i wielu przypraw nadających potrawom swoisty smak.
Na całym świecie znane są francuskie wina. We Francji są one codziennym napojem i spożycie nawet najskromniejszego posiłku bez nich jest nie do pomyślenia. Produkowane są tam różne gatunki win - od popularnych do najbardziej wykwintnych - o różnej zawartości alkoholu. Na szczególną uwagę zasługuje szampan, który jest typowo francuskim napojem.
Francuskie posiłki
We Francji spożywa się zasadniczo trzy posiłki: śniadanie, drugie śniadanie i wieczorem obiad. Dobór potraw jest bardzo różnorodny i dzieli się je na dwanaście rodzajów: zakąski zimne, zupy i sosy, zakąski gorące, ryby (plus skorupiaki i mięczaki), mięso, dziczyznę, drób, warzywa, grzyby i ziemniaki, sałaty, dania słodkie oraz desery. Do większości z nich wykorzystywane są oczywiście różne przyprawy.
Śniadanie we Francji jest skromne i składa się z lekkiej kawy, czekolady z dużą ilością mleka, ulubionych rogalików croissant lub pszennego pieczywa z masłem. Natomiast w południe i wieczorem jada się obficie. Wieczorem często spożywa się gorące potrawy np. smaczną zupę jarzynową lub kartoflankę, zapiekane danie jarzynowe, ser i kompot.
Każdy posiłek - bez względu na to czy spożywa się go w domu czy też w wytwornej restauracji - kończy się serem. Liczba rodzajów serów, którymi delektują się Francuzi jest ogromna (około 1000 rozmaitych gatunków produkowanych z mleka krowiego, owczego i koziego). Najbardziej znane to przede wszystkim Roguefort, Brie, Cantal, Comte, Camembert i wiele innych. Smakosze nie używają do sera masła i nie jedzą go z chlebem.
***
Wzbogacona o nowe doświadczenia zachęcam Państwa do przygotowania dania typowo francuskiego, możliwego do wykonania w naszych warunkach:
Francuska zupa serowa - Soupe au fromage
Składniki: 2 cebule, 2 łyżki mąki, 1 listek laurowy, 1 l bulionu, 6 kromek białego chleba, 50 g startego sera, 4 plasterki szwajcarskiego sera, 40 g masła, sól do smaku.
Wykonanie: Drobno pokrojoną cebulę zrumienić na maśle, zalać bulionem, dodać listek laurowy. Resztę masła wymieszać z mąką, dodać do zupy i lekko posolić. Następnie włożyć do małego glinianego garnka, dodać biały chleb, starty ser i plasterki sera szwajcarskiego. Krótko zapiec
w rozgrzanym piekarniku.
Zenona Szostek
Oddział Poświętne w Płońsku
Przyg. A.D.
Podpis pod zdjęcie: Mieszkańcy Crepi en Valois na naszym stoisku